Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2013

Dermacol Make Up Cover- mój Photoshop

Mogę powiedzieć, że swoje pierwsze opakowanie Dermacolu mam już za sobą. Została tylko marna resztka na dnie mojego plastikowego słoiczka, do którego musiałam przełożyć produkt z oryginalnego opakowania. Te z Was, które używały Dermacolu napewno wiedzą, że metalowa 30 gramowa tubka jest bardzo nietrwała . Farba zaczyna schodzić, pęka po bokach powodując wydostawanie się produktu każdą możliwą dziurą. Opakowanie jest największym minusem tego produktu! Używam odcienia 215 jednak chciałabym podkreślić, że nie jest on tak ciemny jak na powyższym zdjęciu (w stan oskarżenia należy postawić kiepskie oświetlenie) Jaki w końcu jest ten słynny Dermacol? Zdecydowanie jest to produkt, od którego można się uzależnić. Uzyskując tak mocne krycie nie potrafię powrócić do normalnych podkładów. Niestety Dermacolem można bardzo łatwo zrobić sobie 'krzywdę' poprzez zaaplikowanie zbyt dużej ilości produktu na twarz przez co będziemy wyglądały jak po tapetowaniu się, a nie malow